Zawsze bardzo lubiłam historię, bo uważam, że poznanie przeszłości i łańcucha zdarzeń, który doprowadził nas do chwili obecnej pozwala bardziej zrozumieć otaczający nas świat. Bardzo jednak lubię również czytać prognozy dotyczące przyszłości, a wizje futurologów i analityków trendów uważam za niezmiernie interesujące.
Medycyna to jedna z najbardziej rozwijających się dziedzin, a jej rozwój przynosi również wyzwania legislacyjne, o których chciałabym dziś wspomnieć w kontekście sześciu technologii i trendów, które z pewnością będą wyznaczały kierunek rozwoju medycyny.
Wpis zostanie podzielony na dwie części, w każdym opiszę trzy trendy w rozwoju medycyny.
#sztucznainteligencja
Jedną z technologii, która jest bardzo szeroko dyskutowana w niemal każdej branży jest sztuczna inteligencja. Jej rozwój działa na wyobraźnię, powstają na jej temat niezliczone publikacje, toczone są ożywione dyskusje i organizowane konferencje.
Nie ulega wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie wykorzystywana również w medycynie, a jej zastosowanie będzie niezwykle szerokie. Począwszy od diagnostyki, a kończąc na wsparciu psychologicznym pacjentów, sztuczna inteligencja to bez wątpienia dająca wiele możliwości technologia.
Co spędza sen z powiek prawników zajmujących się prawnymi zagadnieniami związanymi z rozwojem AI? Myślę, że jest to kwestia odpowiedzialności za działania i ewentualne błędy związane z użyciem sztucznej inteligencji. Kto za te błędy będzie odpowiadał (używający narzędzia wykorzystującego AI, producent czy jeszcze ktoś inny)? Jak ukształtować przepisy w tym zakresie? Zagadnienia te są już szeroko dyskutowane przez prawników i z pewnością dyskusje będą musiały szybko znaleźć finał w odpowiednich regulacjach prawnych.
#blockchain
Blockchain (czyli tzw. „łańcuch bloków”) to kolejna technologia, która już ma zastosowanie w systemie ochrony zdrowia, w szczególności wykorzystuje się ją do tworzenia dokumentacji medycznej pacjentów. Pozwala ona na uniknięcie problemów związanych z kreowaniem dokumentacji medycznej w tradycyjnej (papierowej) formie, przede wszystkim z rozproszeniem i brakiem dostępu do dokumentacji przez wszystkie podmioty biorące udział w leczeniu pacjenta.
Blockchain pozwala na zebranie danych dotyczących leczenia w jednym miejscu i tym samym umożliwia dostęp do nich wszystkim zainteresowanym podmiotom. Technologia ta ma już szerokie zastosowanie w różnych krajach.
Wyzwanie prawne, jakie wiąże się z taką formą tworzenia dokumentacji medycznej to przede wszystkim ryzyko naruszenia prywatności pacjenta poprzez umożliwienie dostępu do jego danych różnym podmiotom i osobom zaangażowanym w proces leczenia. W mojej ocenie jest to jednak problem dotyczący rozwoju technologii w ogóle i obecnie tworzone są już rozwiązania techniczne i prawne pozwalające na zachowanie bezpieczeństwa danych.
#telemedycyna
Telemedycyna jest stosowana w systemie ochrony zdrowia od dawna, a jej rozwój przyspieszyła oczywiście pandemia COVID-19. Jest to trend, który z pewnością będzie się tylko upowszechniał, nie tylko w medycynie, ale również np. w usługach psychologicznych. Do niewątpliwych plusów należy brak ograniczeń terytorialnych w zapewnianiu prostych usług medycznych (konsultacji, wypisywania recept itp.) oraz zwiększenie dostępu do świadczeń z zakresu opieki medycznej. Niewątpliwie telemedycyna jest również przydatna w świadczeniu usług transgranicznych.
Jakie wyzwania prawne wiążą się z telemedycyną? Przede wszystkim wymaga ona całościowej regulacji prawnej (podobnie jak praca zdalna, która do tej pory nie została jeszcze kompleksowo uregulowana).
Ponadto, należałoby zmienić obowiązujący obecnie w przepisach i zasadach etyki wymóg bezpośredniego zbadania pacjenta przez lekarza w celu podjęcia leczenia i postawienia diagnozy (szerzej pisałam o tym wymogu w poprzednim wpisie).
Na dzisiaj wystarczy, w kolejnym artykule opiszę pozostałe trendy i technologie, które moim zdaniem są warte uwagi. Czekam oczywiście na Wasze komentarze i przemyślenia związane z tym tematem.
Dzisiejszy wpis ma bardziej charakter zbliżony do felietonu niż do typowo blogowo-prawniczego artykułu, ale mam nadzieję, że mimo to Was zainteresuje.